Brak zgody na środowy protest rolników w Warszawie, jednak rolnicy nadal planują spotkanie
Planowany na środę protest rolników w stolicy Polski, Warszawie, nie otrzymał oficjalnej zgody ze strony miasta. Niemniej jednak rolnicy zdecydowali, że nie zmienią swoich planów i nadal zamierzają przyjechać do Warszawy. Marek Boruc, przewodniczący Solidarności Województwa Mazowieckiego Rolników Indywidualnych, podkreśla, że to czy zebranie odbędzie się w uporządkowany sposób, korzystając z ciągników rolniczych, czy zostanie przeprowadzone bez określonego planu, zależy w dużej mierze od decyzji władz miasta.
W środku tygodnia ma miejsce planowane zgromadzenie rolników w Warszawie. Niemniej jednak okazuje się, że organizatorzy nie otrzymali oficjalnej zgody na jego przeprowadzenie ze strony urzędu miasta. Informacje o odmownej decyzji ratusza przekazała nam „Solidarność” rolnicza. Mimo odwołania, decyzję tę utrzymano w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Rolnicy oczekują teraz na uzasadnienie tej decyzji i w zależności od jego treści zamierzają złożyć apelację.
Mimo braku zgody na przeprowadzenie protestu, rolnicy deklarują swoje zamiary dotyczące przyjazdu do Warszawy 6 marca. Marek Boruc podkreśla, że to czy zebranie odbędzie się w sposób uporządkowany, korzystając z ciągników rolniczych, czy rozproszony i niezorganizowany, zależy od decyzji władz Warszawy. Decyzje te mogą obejmować współpracę i zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom protestu, albo mogą podjąć ryzyko i podejmować decyzje polityczne.