W Warszawie liczne mandaty za używanie zakazanych pieców i nieekologicznego opału
W ciągu pierwszego miesiąca sezonu grzewczego, warszawska straż miejska została zasypana pracą. Funkcjonariusze, którzy sprawdzają rodzaj pieców używanych przez mieszkańców stolicy oraz rodzaj używanego opału, wystawili już prawie 100 mandatów. Kara za wykorzystywanie tak zwanych „kopciuchów” może wynosić nawet do pięć tysięcy złotych. Jeszcze surowiej są karane osoby utrudniające pracę straży miejskiej.
Począwszy od stycznia tego roku na terenie województwa mazowieckiego nie wolno użytkować tzw. „kopciuchów”, a więc kotłów bezklasowych (kocioł poniżej klasy 3 lub nieposiadający tabliczki znamionowej oraz informacji w dokumentacji kotła). Niemniej jednak, od 1 października tego roku w Warszawie obowiązuje jeszcze bardziej surowe ograniczenie – zakaz palenia węglem w domach.
Od początku października do 10 listopada straż miejska przeprowadziła 495 kontroli nieruchomości, które miały na celu wykrycie tzw. „kopciuchów”. Jak informuje referat prasowy Straży Miejskiej, funkcjonariusze nałożyli 60 mandatów karnych oraz zastosowali 39 pouczeń lub poleceń wynikających z artykułu 334 ustawy o ochronie środowiska, które dotyczą niewywiązywania się z ograniczeń, nakazów lub zakazów określonych w uchwale sejmiku województwa.