Informacje o zmieniającym się poziomie Wisły w Warszawie i prognozach na najbliższe dni
Zgodnie z danymi z piątkowego poranka, wskazania wodomierza przy bulwarach warszawskich wykazywały 184 centymetry. Następnie, w ciągu następnej godziny, poziom Wisły uległ nieznacznemu wzrostowi – osiągnął 186 centymetrów. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, dla dzisiejszego dnia można przewidzieć szczyt fali. W kolejnych dniach oczekiwany jest spadek poziomu rzeki, aż do momentu, kiedy we wtorkowy wieczór osiągnie tzw. strefę wody niskiej, czyli miejsce poniżej 105 centymetrów.
Dane z środy 18 września pokazały, że o godzinie 11.20 stan Wisły w Warszawie wynosił 58 centymetrów. Następnego dnia, w czwartek 19 września, już o 8 rano poziom rzeki wzrósł do 130 centymetrów. Dziś o tej samej godzinie odnotowano 184 centymetry.
Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej informuje: „Obecnie mamy kulminację. Zakładamy, że dzisiaj poziom wody wzrośnie jeszcze o jeden centymetr, a następnie zacznie obniżać się”.
Przy Bulwarach Wiślanych stan alarmowy wynosi 650 centymetrów, co oznacza, że od osiągnięcia tego poziomu jesteśmy bardzo daleko. Nie ma więc ryzyka powodzi w Warszawie.
Rzecznik dodał: „Aktualnie znajdujemy się w tzw. strefie wody średniej. Gdyby poziom ten utrzymywał się przez cały rok, byłoby to idealne rozwiązanie. Zapewnia on komfort i bezpieczeństwo żeglugi. Niestety, sytuacja, kiedy możemy mówić o strefie wody średniej, miała miejsce tylko pięć razy w tym roku”.